Przed wyruszeniem pociągiem do Chur podziwiamy St. Moritz (1775 m n. p. m.) i jego otoczenie. Szkoda, że brak jest słońca, choć statystycznie świeci tu przez 300 dni w roku.
Glacier Express i Bernina Express to chluba Kolei Retyckich (Rhätische Bahn). Trasa ekspresu Bernina przebiega między włoskim miastem Tirano i miastem Chur, które jest najstarszym w Szwajcarii. Trasa od Tirano do Thusis liczy 122,3 km i jest wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO z uwagi na niezwykle piękne krajobrazy alpejskie, jak i niezwykłe rozwiązania inżynieryjne w postaci dużej ilości mostów, wiaduktów i tuneli. W ubiegłym roku przejechałem trasę między Tirano i St.Moritz ( – na tym odcinku jest słynny spiralny wiadukt Brusio (Kreisviadukt) i najwyższy punkt osiągalny dla europejskich pociągów bez zębatek – Ospizio Bernina na wysokości 2253 m n.p.m.). Na trasie od St. Moritz do Chur znajdują się niesamowite tunele spiralne (Kehrtunnels) oraz zlokalizowany w okolicach Filisur słynny wiadukt Landwasser o 136 m długości i 65 m wysokości.
Glacier Express łączy St. Moritz z Zermatt i w dużej części jego trasa pokrywa się więc z trasą Bernina Express. Po zakończeniu dzisiejszej podróży pozostanie mi jeszcze do przejechania odcinek trasy Glacier Express między Chur i Zermatt. Choć ten odcinek nie znajduje się na liście UNESCO, bo poznany już z tras narciarskich Matterhorn warto pszecież zobaczyć też z okien pociągu,
Muzyka: You Tube Audio Library (Kevin MacLeod)

AloJapan.com